ciężko powiedzieć czy w Wywiadzie z wampirem był czarnym charakterem, ale z Zakładnikiem to sie zgodze. Chociaż tak zły do szpiku kości to też nie był :P
Właściwie nie, on zawsze gra bohaterów narodowych, super przystojniaków i tym podobne role. Ale trzeba przyznać, że jest bardzo charyzmatyczny i nadaje się do takich ról jak mało kto. Nie wyobrażam sobie takich filmów jak "Szybki jak błyskawica", "Wywiad z wampirem", "Rain main", "Top gun" czy "Jerry Maguire" bez niego.
A jaki film uważacie za jego najlepszą rolę? Ja uważam, że on właściwie we wszystkich filmach jest świetny, ale chyba najbardziej zapadła mi w pamięć jego rola w "Magnolii".
Chciałabym go zobaczyć w jakiejś komedii romantycznej.
Tak "Magnolia" to było coś niesamowitego, Frank to jego najlepsza rola. Ale zaraz po nim mam słabość do jego kreacji Lestat'a.
Przyznaję bez bicia, że wczoraj obejrzałam po raz enty "Wywiad z wampirem", a "Magnolię" niedawno również powtarzałam. Scena, jak Frank wyrzuca ojcu, że ten ma zdychać, po czym za chwilę płacze, że nie ma go zostawiać, jest rewelacyjna.
Taka jego abstrakcyjna i zwariowana ( choć mała ) rola to w filmie JAJA W TROPIKACH, oglądałam go tylko dla niego i chyba można powiedzieć że naprawdę się spisał :D
zgadzam się :D ma dystans do siebie i cały ten film chyba polegał na tym, zeby w krzywym zwierciadle pokazać wielki patetyzm Ameryknów którzy szczycą się że brali udział w każdej wojnie :P
ale zwiastun o zakonnikach też niesamowity :P
myślę, że nie pasowałby do komedii romantycznej :/ w wielu jego filmach jest wątek miłosny. jak dla mnie, najlepszy w jerry maguire zresztą jeden z kluczowych wątków w filmie, przewijający się od początku, aż po napisy końcowe. Rene Zellweger tak podsumowała pracę z nim: "Jego gra aktorska była tak dobra, że aż niesamowita. Patrzyło się w jego oczy i on naprawdę tam był. naprawdę był w tobie zakochany. Widać było jego serce i duszę. A potem reżyser mówił 'cięcie', Tom schodził z planu, a ty musiałaś podjąć półroczną terapię."
:D
Vanilla Sky, Magnolia, Wywiad z wampirem, Urodzony 4 lipca, Ludzie Honoru, Jerry Maguire, Oczy szeroko zamknięte. Z resztą zawsze jest genialny, ale te wymienione role to takie moje ulubione i chyba najambitniejsze w jego wykonaniu.
Do tych ambitnych dodałbym Rain Man, Kolor Pieniędzy i Ostatniego Samuraja - polecam wszystkie. Z twoich wymienionych wywaliłbym Vanilla Sky. To tylko nasze podzielone zdania :p Pozdro.
No bardzo podzielone, bo Vanilla Sky to mój ulubiony, nie tylko z Cruise ale ogólnie ulubiony film. No ale jak to sie mówi - każdy ma swoje ;-)
No nie wiem. Jeździł taksówką i całą noc zabijał ludzi dla pieniędzy. Zabijał też wszystkich, którzy wchodzili mu w drogę, w tym funkcjonariusza policji. Z zimną krwią i bez wyrzutów sumienia. Jak bardziej złym można być?
Ani w filmie zakładnik and w wywiadzie z wampirem Tom nie był takim stricte naprawdę czarnym charakterem w przeciwieństwie do Boba Killera z miasteczka Twin Peaks.