Hmm...filmweb się zawiesił i wstawił temat kilka razy... no cóż...sorry :/
Teraz boję się jeszcze bardziej :P
Ps. może ktoś usunąć zdublowane tematy? z góry dzięki :)

Lecz się

Dlaczego? To, że Tom mnie rozwalił (w sumie średnio pozytywnie) to jedno, a to że filmweb czasami robi takie numery to drugie...
Generalnie sam film bardzo mi się podoba, gdy sie za niego zabierałam nastawiałam się na "rocka" w stylu "Camp Rock", miło mnie zaskoczono kawałkami, które dobrze znam :) za to wielki plus dla "RoA".

Akurat Tom ratuje ten film ;-) po prostu gdy widzę że laska jedzie busem i zaczyna śpiewać nagle dołącza się kierowca a potem cały autobus śpiewa znjąc tekst (dobrze że kierowca nie zaczął tańczyć) to mam dość wiem że to musical ale da się w bardziej sensownych sytuacjach umieścić piosenki jak właśnie koncert.

Taaa...autobus też mnie zniechęcił do dalszego oglądania...ale w końcu to musical.
Sam Cruise (gdy już ubrał spodnie) wypadł nadzwyczaj pozytywnie, jak na fakt, że za nim nie przepadam:/
W sumie dawno już nie widziałam tak dobrego musicalu:P