Pseudo znawcy kina niech nie piszą głupot - film ma swój wyjątkowy klimat i wszystko klei się w 1
całość, Nie ma akcji w stylu Rambo czy innych zabili go i uciekł, a raczej jak w Prometeuszu czy
Wojnie Światów, fabuła zaś zaskakuje jak w Vanilla Sky, grafika i efekty - na najwyższym poziomie.
Jak dla mnie 10/10.
"nie sluchajcie nagatywnych opini NASTOLATKOW"
co to za szufladkowanie? Jestem nastolatka i widzialam film wczoraj, po wyjsciu z kina wciaz myslalam tylko o tym, daje mu 11/10, bo to sci-fi z najwyzszej polki, film zaskakujacy, nieprzewiduwalny, pelen akcji, z inteligentna fabula, intryga, swietnyymi efektami, obsada, a nawet romantyczny i wzruszajacy. Sposrod setek doskonalych tytulow ktore widzialam ten jest nalepszy i stal sie moim ulubionym.
Choc z drugiej strony przegladajac poprzednie watki zwracam honor. Myslalam ze to portal dla ludzi, ktorzy znaja sie na kinie, ale chyba sie mylilam...
Podaj jakikolwiek tytuł filmu który posiada super oryginalną fabułę i nie ściąga żadnych pomysłów ani wątków z innych filmów . Powodzenia :) Nie liczą się pierwsze nakręcone filmy w historii .
Z ostatnich 3 lat oryginalne i intrygujace filmy (lepsze i gorsze): Imagine, Post Tenebras Lux, Sesje, Iron Sky, Arirang, Drzewo życia, Grabarz, 127 godzin, Kieł.
Akurat Niepamiec choc opiera sie na standardowych schematach jest filmem wyjatkowo zaskakujacym i oryginalnym, poza tym przede wszystkim akurat w tym filmie najbardziej nie liczy sie ani fabula ani efekty. A do 'tych co sie znaja na kinie' chyba sie najwyrazneij nie zaliczasz, bo potrafilbys docenic te produkcje.
Jak się w ogóle filmów nie ogląda to i Szklana Pułapka 5 będzie "zaskakującym" filmem. Niepamięć to żywcem zdarta skóra z Moon.
Porownywac Szklana pulapke i Niepamiec to juz desperacja w wyniku braku argumentow.
Dzis naprawde zaskakujacych filmow juz nie ma. Na upartego to da sie przewidziec koniec kazdej produkcji.
Z kolei w przypadku nie pamieci (przyznam ze rzeczywiscie mocno przypomina Moon), to walorem wcale nie jest fabula czy efekty, to jest film psychologiczny (jakkolwiek by to nie brzmialo)
Czytaj ze zrozumieniem Jorguś. Po pierwsze nigdzie nie porównywałem Good Day to Die Hard z Oblivion. To by było nie fair. To tak jakby porównywać gówno z gnojem: nie ma sensu.To po pierwsze. Po drugie "to jest film psychologiczny"? Czy Ty w ogóle widziałeś kiedyś taki film? Nie no... "psychologiczny"? Świat schodzi na psy. Powinna być jakaś cenzura żeby nie mieszać dzieciom w głowach. "psychologiczny"?! Serio?!
A po trzecie pisze się "niepamięć" a nie "nie pamięć"... Założyłeś konto na FW zaraz po tym jak nauczyłeś się pisać? Konto od lipca zeszłego roku i masz ocenionych 4 filmy? To faktycznie zgroza. Nic dziwnego że Cię filmy nie zaskakują jak oglądałeś do tej pory Iron Man, Oblivion, Bad, i Avengers, a skąd słyszałeś o Moon w takim układzie, to będzie zagadką dla mnie do końca mych dni.
To jak dlugo ma sie konto, nie oznacza czy sie zna na gilmach, i to ile filmow sie ocenilo czy kliknelo nie odpowiada temu ile sie rzeczywiscie obejrzalo. Niepamiec osobno to byla literowka, kazdemu moze sie zdarzyc, a jesli nie dostrzegasz przeslania tego filmu to jestes strasznie plytki.
Dziekuje, koncze dyskusje.
Przesłanie tego filmu jest mnie więcej takie: Tom kontynuuje podróż po równi pochyłej w kierunki dna kina klasy B. Drugie przesłanie jest takie, że w Hollywood nie ma czegoś takiego jak plagiat. Można zżynać scenariusze i robić na tym dobrą kasę, pomimo że kopia w żadnym stopniu nie dorównuje oryginałowi o którym nawet nie mam mowy w napisach końcowych, a podobieństwa są uderzające.
Sprawdź definicję plagiatu...
Faktycznie jak nie widzisz przesłania filmu to nie wiem jak możesz oceniać filmy...
Iron Sky oryginalne? Najbardziej bzdurny film jaki powstał, dodatkowo bardzo słabo zrobiony i zagrany.
Niepamięć ma wady, ale jest bardzo dobrze zrealizowany i ma ciekawy scenariusz, może i nieoryginalny, ale historia jest dobrze zrealizowana. Widziałem Moon. Zupełnie nie przypadł mi do gustu. I co zjedziesz mnie za takie zdanie?
Zgadzam się całkowicie, Iron Man to film dla dzieci i młodzieży. Niepamięć to pierwsza klasa, całkiem inne profesjonalne podejście. 10/10
Iron Sky to film niskobudżetowy, stworzony przez pasjonatów z pasji, chwilami nieudolny, ale ma swoje plusy. Niemniej mówiłem, że jest oryginalny, bo jest i o to chodziło tylko i wyłącznie. Niepamieć jest świetnie zrealizowany, ale nie jest oryginalny. Amen.
Zgadzam się. Niepamięć się świetne ogląda. Iron Sky również da się obejrzeć :) Takiego stężenia pozytywnej głupoty nie widuje się często :)
Nic dziwnego jak ściągną kopię z ch0mika nagrywaną telefonem w kinie a potem oglądają to na 15" ekraniku laptopa to mają pretensję do garbatego że ma dzieci proste.
To bardzo PRZECIĘTNY SF - nie słuchajcie pozytywnych opinii nastolatków
Pozwoliłem sobie ubrać moją opinię w słowa autora tematu. Teraz to zdanie ma większy sens.
"Niepamięć" nie zaskakuje, bo wszystko to już było.
Jeśli klimat tego filmu jest świetny i wyjątkowy, to nie wiem jakich słów należałoby użyć by opisać klimat "Odysei Kosmicznej 2001" na przykład. Być może byłoby lepiej, gdyby muzyka była inna - paradoksalnie wypada najlepiej wtedy, gdy jej nie ma.
Zgadzam się, film ładnie wygląda, ale to nie usprawiedliwia wysokich ocen - chyba, że ktoś jest - właśnie - nastolatkiem.
Powiedziałbym,że więcej niż przeciętny.Ja oceniłem na 6/10.Poza tym każda opinia na temat filmu ma charakter subiektywny.Każdy ocenia inaczej,według innych kryteriów.Każdy oczekuje czegoś innego.Więc takie namawianie przez autora tematu do nie słuchania opinii jakiejś grupy jest bez sensu.Słusznie to wytknąłeś.Najlepiej samemu obejrzeć i wyrobić sobie opinię.
@krysiron a masz ty w ogole pojecie, jak trudno jest wymyslec teraz cos nowego? przede wszystkim w branzy filmowej, ktora zyje raptem ponad sto lat, nie jest jak aplikacje na androida, choc nawet dla nich pomysly sie juz koncza, a kreci sie to dopiero do kilku lat. rezyser moze wniesc jedynie poprawki, zmiany udoskonalajace. wymyslec teraz cos co zaskoczy widza, jest na prawde trudno. repertuar zostal w ostatnich 20latach wyczerpany do granic. wiec patrzac obiektywnie, film jest na najwyzszym poziomie, dobor aktorow srednio mi pasuje, ale procz tego: kwintesencja dobrego filmu sci-fi.
Mam pojęcie. I nie godzę się na odgrzewane kotlety i przeterminowane produkty. Jest mnóstwo nowego ciekawego kina, a jak Twoim zdaniem ostatnie 20 lat się wyczerpało, to polecam sięgnąć do klasyki kina.
PS. Praca domowa na długi weekend: "nauczę się korzystać z drzewek na forach internetowych".
przeterminowane produkty? tez potrafia dobrze smakowac. a ty jestes takim typem, ktory podnieca sie klasyka? tak, zauwazylem, ze duzo osob tutaj umacnia regule: ocena rosnie wprost proporcjonalnie, do NIEzrozumienia przez ogladacza, zwlaszcza przy starszych filmach ^^ myslicie, ze film jest lepszy i bardziej wymagajacy, bo czegos nie zrozumieliscie, albo cos wydaje sie wam wystepowac WLASNIE TAM? pytanie retoryczne, nie mam ochoty sie wdawac w dyskusje. aha, twoje oceny potwierdzaja regule. jak chce popatrzyc na "impresjonizm" to ide go obejrzec w formie filmu czy obrazu, ale skoro wolisz klasyki, to po co paplasz swoim gownem dobry NOWY film. ja akurat uwazam, ze ogladanie tak przestarzalych filmow itp. to tylko objaw niedowartosciowania, na prawde. jesli masz problemy z inteligencja nie probuj wyrownac tego poprzez ogladanie filmow ktorych nie rozumiesz, strata czasu. a jesli rozumiesz..... nie, nie ma, ze rozumiesz bo inaczej nie byloby cie tutaj. to forum wszedzie smierdzi takimi pseudo-inteligentami ^^ zaraz bedziesz, mi udowadnial, ze ja jestem jakis nie tego (moze uczepisz sie mojej pisowni?). no chyba, ze nie odpowiesz (wtedy tez jestes na przegranej pozycji)... wiec pewnie odpowiesz. pozdrawiam.
Widzę, że rozgryzłeś mnie całkowicie. Znasz mnie lepiej niż ja siebie sam:) O mój Panie i Władca, nie godnym całować palca u Twych gimnazjalnych stóp.