muszę ten film zobaczyć ale wątpię czy coś przebije jego rolę z genialnego Lotu nad kukułczym gniazdem .
Zgadzam się z lotr ;) W Kukułczym... był genialny, aczkolwiek jako Jeesep wypadł najlepiej moim zdaniem :)
Dzięki jego roli ten film oglądało się rewelacyjnie,mimo,że to tylko rola drugoplanowa.Jedna z najlepszych jego ról.
W Locie nad... był jeszcze młodziakiem z zadziornym akcentem i diablikach w oczach. Świetnie zagrana rola, do której chyba nawet szczególnie nie musiał się wysilać, bo na ekranie widać ten naturalizm, grę całym ciałem, skoordynowanie. Myślę, że jedna z najlepszych, jak nie najlepsza rola Jacka.
W filmie Lśnienie, rozesławiony aktor, samą swoją opinią uplasował sobie miejsce w loży najlepszych ról. Trzeba przyznać, że to był jego czas.
Przeskakując dalej mamy Ludzie Honoru - rewelacyjne dopasowanie do roli, później WILK - dalej w formie i wreszcie Infiltracja - staruszek nadal trzyma klasę.
I za to Jack Nicholson to będzie zawsze TEN aktor Jack Nicholson :)
Pozdr.
Nie zapominaj o Czarownicach z Eastwick gdzie w ciągu kilku minut z przykładnego obywatela zmienia się wyglądem i zachowaniem w demona.
On jest ogólnie świetnym aktorem, genialnym. Ale mnie jednak bardziej podobał się w "Locie nad kukułczym gniazdem" i "Lśnieniu". :)
Kiepski żart... Jeśli chodzi o same role:
1. Lot Nad Kukułczym Gniazdem
2. Batman
3. Lśnienie